Galaktyczne orędzie

Dnia 26 listopada 1977 r. w trakcie normalnej transmisji dziennika telewizyjnego Southern ITV, Anglia, odczytywanego przez Ivora Millsa o godz. 5:12 po południu w miejsce spikera pojawił się ,,Głos z kosmosu'' przy niezniekształconej wizji. Był on słyszany także m.in. w Winchester, Andover, Newbury, Reading, London, Southampton i Oxford. Posłanie ,,Głosu'' trwało 5,5 minuty. Przynajmniej pięć przekaźników telewizyjnych odległych o wiele mil zostało w tym samym czasie opanowanych przez ,,Głos''. Kontrola IBA (Independent Broadcasting Authority) monitorująca tę stację ITV w Croydon, Surrey, niczego nie zauważyła. Nawet kiedy została zaalarmowana z zewnątrz przez wojsko nie potrafiła zagłuszyć lub zablokować ,,Głosu''.

Inżynierowie w Croydon nawet nie słyszeli Kosmicznego posłania. Podobnie było przy głównym przekaźniku w Southampton, gdzie nie wiedziano, że ich transmisja jest przebita. W obu miejscach aparatura monitorująca nie zarejestrowała nic nietypowego. Jak podał Sunday Times donosząc o ,,galaktycznym orędziu'' istnieje całodobowy system dozorowania, który również nie zarejestrował niczego.

Początkowo dostępne były 30-sekundowe zapisy ,,Głosu''. Oficjalnie zaprzeczano o istnieniu dłuższych, ale okazało się, że w London Broadcasting Corporation istniał pełny zapis przekazu. Zarejestrowany głos brzmiał jak ,,wychodzący spod wody'' i nie było go łatwo rozszyfrować. Do rekonstrukcji treści użyto nowoczesnego sprzętu audiofonicznego. Po starannej analizie wątpliwości budziło jedynie nazwisko ,,Głosu''. W prasie różnie podawano: Vrillion, Gillon, Glon a nawet Asteron. Rex Dutta po wielokrotnym przesłuchaniu przy różnych prędkościach odtwarzania uzyskał brzmienie Gramaha albo Bramaha.

Głos przemawiał powoli i statecznie, z jakąś wewnętrzną mocą, spokojnie, pogodnie, nigdy dokuczliwie ani strofująco. Powiedział (dosłownie; wyróżnienia pochodzą od redaktorki QM Peggy Mason):

Mówi do was Gramaha (?), przedstawiciel Galaktycznego Dowództwa Asztar (Ashtar Galactic Command). Od wielu lat widzieliście nas jako światła na niebie. Zwracamy się teraz do was w pokoju i mądrości tak, jak to zrobiliśmy względem waszych braci i sióstr na całej tej waszej planecie Ziemi.

Przychodzimy ostrzec was przed losem waszej rasy i waszego świata po to, byście mogli poinformować waszych współmieszkańców o kierunku, w jakim musicie zmierzać, aby uniknąć katastrofy, która zagraża waszym światom i istotom z otaczających was naszych światów. Ma to na celu umożliwienie wam udziału w wielkim przebudzeniu podczas przechodzenia planety do Nowej Ery Wodnika. Nowa Era może być okresem wielkiego pokoju i ewolucji waszej rasy, ale tylko wtedy, gdy rządzący wami uświadomią sobie istnienie sił zła, które mogą przesłonić ich osądy.

Słuchajcie teraz uważnie, gdyż wasza szansa może się nie powtórzyć. Przez wiele lat wasi naukowcy, rządy i generałowie nie baczyli na nasze ostrzeżenia; kontynuowali eksperymenty z siłami zła, które nazywacie energią nuklearną. Bomby atomowe mogą w jednej chwili zniszczyć Ziemię i istoty na siostrzanych światach. Odpady z atomowych siłowni zatrują waszą planetę na wiele następnych tysiącleci.

My, którzy podążaliśmy ścieżką ewolucji o wiele dłużej niż wy, od dawna zdaliśmy sobie sprawę z tego, że energia atomowa zawsze jest skierowana przeciwko życiu. Nie ma ona pokojowego zastosowania. Jej używanie, jak i badania nad zastosowaniami, muszą być natychmiast przerwane bo inaczej wszyscy ryzykujecie zniszczeniem. Wszystkie bronie zła muszą być usunięte.

Obecnie czas konfliktu należy do przeszłości. Rasa, której częścią jesteście, może przestąpić do najwyższych poziomów ewolucji jeśli pokażecie, że jesteście tego warci. Macie niewiele czasu, by nauczyć się żyć razem w pokoju i dobrej woli.

Niewielkie grupy na całej tej planecie uczą się tego, a istnieją po to, by przepuścić dla was wszystkich światło świtającego Nowego Wieku. Macie swobodę akceptacji lub odrzucenia ich nauk, lecz tylko ci, którzy nauczą się żyć w pokoju przejdą do wyższych dziedzin duchowej ewolucji.

Słuchacie kierowanego do was głosu Gramahy, przedstawiciela Galaktycznego Dowództwa Asztar. Wiedzcie również, że jest wielu fałszywych proroków i przewodników działających w waszym świecie. Wyssają oni z was waszą energię — energię, którą nazywacie pieniądzem — i użyją do niecnych celów dając wam w zamian bezwartościowe odpady.

Ochroni was przed tym wasza wewnętrzna boska jaźń. Musicie się nauczyć wrażliwości na wewnętrzny głos, który powie wam co jest prawdą, a co mętami, chaosem i nieprawdą. Uczcie się słuchać tego głosu prawdy, który jest w was, a wprowadzicie siebie na ścieżkę ewolucji.

Jest to nasze posłanie do naszych drogich przyjaciół. Przez wiele lat przyglądaliśmy się jak wzrastacie, także i wy oglądaliście nasze światła na waszym niebie. Wiecie teraz, że jesteśmy tutaj i że jest więcej istot na waszej Ziemi i wokół niej niźli wasi naukowcy przyznają.

Jesteśmy głęboko przejęci wami i waszą ścieżką ku światłu i zrobimy wszystko, co możemy, by wam pomóc. Nie obawiajcie się, starajcie się tylko poznać samych siebie i żyć w harmonii z drogami waszej planety Ziemi. My tu w Galaktycznym Dowództwie Asztar dziękujemy wam za uwagę. Opuszczamy teraz płaszczyznę waszej egzystencji. Bądźcie błogosławieni przez najwyższą miłość i prawdę kosmosu.

[Wg. czasopisma Two Worlds z maja 1978; opracowanie i tłum.: KMB z przedruku w A Quarterly Magazine dedicated to Sathya Sai Baba, No 39 (1993), s. 11–14]

Powyższa polska wersja orędzia została opublikowana w Nieznanym Świecie,
Nr 10 (1993), s. 24–25, pod tytułem Głos z kosmosu wraz z opracowaniem Ireny Czajkowskiej.


File translated from TEX by TTH, version 3.12 on 17 Aug 2002.