Sanat Kumara w Hongkongu
w New Age Centre Sally Anderson dnia 2.11.1993 r.

                              

                             Spotkanie w NEW AGE CENTRE w Hongkongu było nagrywane przez telewizję ATV (reporter Joanne Gilhooley)

 

Podobała mi się obfitująca w synchronizm (nieprzypadkowa zbieżność zdarzeń) podróż na 'Star Ferry' przez morze do Hongkongu i tamtejszego New Age Centre. Pamiętam, że wtedy Świetlna Istota, Sanat Kumara dopiero zaczęła wykorzystywać mnie jako swoje narzędzie przekazywania przesłań. Było to krótko po tym, jak otrzymałam od Sai Baby sygnet z zielonym szmaragdem i później bardzo chorowałam (patrz Witryna Kosmicznego Sai Baby i strona Wyjście z obrazu). Choroba ta pozwoliła rozbrzmieć komórkom mojego ciała i wznieść się na inny poziom świadomości. Niniejszy channeling odbył się prawie 16 lat temu, ale pytania, na które on odpowiada, ciągle są zadawane. Cieszę się, że ta praca jest teraz upubliczniana w cyberprzestrzeni.

 

                        SANAT KUMARA:





Jestem Sanat Kumara. Przyjemność sprawia mi bycie tutaj tego wieczora i to, że wiem, iż jestem mile widziany wśród was. Przychodzę z Kosmicznej Świadomości; przychodzę z Miłością i Błogosławieństwami w swoim sercu. Łagodnie wpływaliśmy na wielu na tej Ziemi, którzy chcą pracować z nami i ‘otworzyć się’ oraz odebrać wskazówki i wiedzę, które utwierdzą ich w przekonaniu, że Byty takie jak ja rzeczywiście istnieją. Po prostu nie widzicie ich fizycznym okiem.

Przychodzimy do mediów, takich jak Valerie, aby pokazać przykładem, że Duch rzeczywiście istnieje. Jest to Świetlna Postać i przebywa w każdym z was. Wszyscy jesteście Świetlnymi Bytami, tyle że znajdujecie się w fizycznym ciele i zapomnieliście, ponieważ ciało znajduje się w Wymiarze, który jest cięższy – trochę was ściąga w dół. Ale w głębi siebie wiecie to, a jeśli otworzycie się i będziecie współdziałać z Boską Iskrą w waszej duszy, która znajduje się w obszarze serce-umysł, jeśli się z nią połączycie, zaczniecie pamiętać.

Niektórzy ludzie znają to pod postacią ‘intuicji’ emanującej z Boskiej Świadomości. Jeśli stanie się ona waszym Wewnętrznym Nauczycielem, jeśli uda się wam kierować się nią zamiast gonić własną ścieżką wytyczoną przez myśli w waszym umyśle, uczynicie tym swoje życie znacznie łatwiejszym.

Zachęcam was do skupienia się na własnej Duszy, na Boskiej Świadomości, która jest w was. A teraz chciałbym was zaprosić do zadawania dowolnych pytań, jakie możecie mieć. Proszę się nie obawiać, bo jak powiedziałem, przychodzimy z Miłością w sercach i pragniemy tylko pomagać.

Pytanie (P): Mówi się, że człowiek z Homo Sapiens wyewoluuje do postaci Homo Angelicas. Po pierwsze, czy to prawda i, po drugie, czy właśnie do takiej formy zmierza ludzkość?

Sanat Kumara (S.K.): Przede wszystkim wiedzcie, że na tę Ziemię przychodzi nowa energia z Centralnego Słońca tej Galaktyki. Wpływa ona na Ziemię i wszystkie istoty znajdujące się na niej. Powoduje ona podnoszenie w energii. Przyśpiesza ruch molekuł, atomów i komórek i dzięki temu podnosi także świadomość ludzi, którzy są na tej Ziemi. Tak więc, nie jest rzeczą przypadku, że coraz więcej ludzi zaczyna myśleć i chcieć poznać inne aspekty siebie, inne niż to, co istnieje w wymiarze materialnym, fizycznym.

 Energia, która przychodzi na Ziemię powoduje oddzielanie. Jest to silne Światło Boga; niszczy ona wszystko, co powstrzymuje ludzi przed wiedzą, że są z Boga, że są Boską Energią. Wraz z tym oddzielaniem cienia od Boskiego Światła ludzie wznoszą się do Wyższej Świadomości i w istocie także ich ciała ulegają powolnym zmianom. Może zauważyliście, że wielu czuje, że chce zmienić swoją dietę, zmienić nawyk picia, zmienić dotychczasowy sposób życia. Więcej szukają świeżego powietrza i czystej wody. Wszystko to jest częścią postępu ku Boskiemu Światłu, Boskiej Energii, która jest prawdziwą częścią Boga.

Z upływem czasu ludzie będą wybierali między tym, czy chcą podążać z Boskim Światłem, Boską Energią, czy chcą pójść w innym kierunku według własnej woli.

Jeśli pójdą za Wolą Boga, która znajduje się w każdym, zmiany zajdą bardzo łatwo i wszyscy przesuną się do, nazwijmy to, Wyższego Wymiaru. To wymiar, który jest znacznie bardziej świadomy Boga. Połączą się ze swoją anielską jaźnią, jeśli mogę tak to ująć. I to się stanie.

Mówiły o tym proroctwa wielu kultur, zawarte w wielu starożytnych książkach i tekstach. Możecie myśleć o tym jako o ‘Złotym Wieku’ – to on nadchodzi. Czy odpowiedziałem na twoje pytanie?

P: Tak, dziękuję. Ostatnio dużo mówiło się o przekazie Saint Germaina na temat Dekretu Wolności a także o innym dekrecie, który jest szerszy: Uniwersalnym Wiecznym Wyzwoleniu. Jakie jest znaczenie i skutki takiego dekretu?

S.K.: Rozumiem, o co pytasz. Wraz ze zmianami, o których dopiero co mówiliśmy, i z podnoszeniem Świadomości na całej Ziemi, z Energią, z Boską Energią, która obecnie przychodzi na tę Ziemię, aby wspierać wznoszenie, następuje także separacja. To inne przedstawienie Wolności. Jest to czas, gdy wszyscy powinni wyrwać się z Karmicznego Koła. Jest to kwestia wyboru, jak powiedziałem, zharmonizowania jaźni z Boskim Światłem i Boską Świadomością. Od tego momentu mogą być wolni od owego ciągłego cyklu cofania się i chodzenia do przodu. Mogą przejść do Złotego Wieku i być wolnymi od wszystkich cieni, wszystkiego co sprzeciwia się Bogu i bycia wolnymi od chorób i braku harmonii i wszystkiego, co jest przeciwne Boskiemu Światłu. Czy to wystarczy?

Q: Bardziej ciekawi mnie implikacja Dekretu Uniwersalnego Wyzwolenia i z czym się ono łączy.

S.K.: Być może tylko przedstawiam to inaczej. W Kosmicznej Świadomości istnieje Uniwersalne Prawo. Jest to bardzo konkretne prawo, bardzo rzeczywisty Rząd, który istnieje w Kosmicznej Świadomości. Jednakże, mali Ziemianie działający w 2-cim Wymiarze nie są jawnie świadomi tego, jak ten Uniwersalny Rząd działa. Tak więc, nie jestem pewien, czy rozumiem twoje pytanie. Może nie akceptujesz faktu, że czas Łaski został udzielony przez Uniwersalne Prawo z Boskiej Świadomości, że wszyscy, którzy istnieją tutaj w tym Ziemskim Wymiarze mogą odejść wolni od Karmicznego Koła i stać się jednym z ich Anielską Istotą. Jeśli chodzi o imiona, w Kosmicznej Świadomości i w Hierarchii są tacy, którzy mają imiona i osobowości, ale generalnie wolą być postrzegani jako jedno. Bo oni pracują jako jedno i w harmonii, a cokolwiek ktoś powie, pochodzi to także od wszystkich. Czy to zadowala cię?

Czy są jakieś inne pytania?

P: Przypuszcza się, że powstanie u nas nowy mózg, co ma związek z 12-włóknowym DNA, z którym [pierwotnie] zostaliśmy stworzeni, a które zostało zepsute. Czy masz jakieś rady jak moglibyśmy przyśpieszyć ten proces?

S.K: Nowy mózg, powiadasz? Tak, on ma powstać na bazie istniejącego. Co do 12-włóknowego DNA, pytasz jak można przyśpieszyć proces? Rozumiem. Jeśli wyobrazisz sobie to jako komórki, a w każdej ruch, tak więc jest to w istocie energia. Wraz z tym wznoszeniem (znów wracamy do tego punktu), wznosi się Energia – oznacza to szybszy ruch a więc komórki działają na wyższej częstotliwości niż obecnie. Zaczynają działać zgodniej ze Światłem, Boskim Światłem, a zatem forma, mózg, podobnie jak wszystkie inne części ciała fizycznego, zaczyna ulegać restrukturyzacji. Czy o to ci chodziło?

P: Tak, w sensie DNA. (S.K. powiedział: dokładnie tak.) Jak przyśpieszyć ten proces?

S.K.: Przez zharmonizowanie jaźni z Boskim Światłem. Ono przenika każdą komórkę ciała, a z nim Boska Świadomość, która jest częścią Boskiego Światła. Zmiana zachodzi jeśli jesteście gotowi. Zachęcałbym wszystkich ludzi do pracy ze swoim własnym Wewnętrznym Nauczycielem. Z takim podejściem, jeśli ludzie zdecydują się zharmonizować z Boskim Światłem (a myślę, że wy wszyscy to uczyniliście, gdyż tutaj przyszliście), niechaj robią to proste ćwiczenie: codziennie pozwalajcie, aby Boskie Światło przenikało całe wasze ciało, całą waszą aurę. Zmiany stopniowo będą zachodzić. Spowodują one zrzucenie cienia i sprawią, że będzie się wam znacznie łatwiej szło ku Złotemu Wiekowi.

Ziemianie jako Fizyczne Istoty są dość ograniczone. Wszystkich zachęca się do dostrojenia się i pracy ze swoją Boską Istotą. Czy moglibyście to robić?

P: Tak, dziękuję ...

S.K.: Jest to kwestia wyboru – aż tak proste. Nie musi to być jakieś skomplikowane ćwiczenie. Czy jest coś jeszcze, o co ktoś chciałby spytać?

P:  Powiedziałeś, że zapomnieliśmy. Co zapomnieliśmy i dlaczego?

S.K.: Poprawię się, jeśli wolno. Nie wszyscy zapomnieli. Myślę, że wielu z tutaj obecnych zaczyna sobie przypominać, że są prawdziwie Świetlnymi Istotami. Boskimi Istotami, że są czymś więcej niż wygląda to na planie fizycznym. Jest wielu, którzy działają w ciele fizycznym, ale wie że jest Światłem. Jak już wyjaśniałem, komórki i DNA działają na niższych częstotliwościach w fizycznym ciele. Woda, która stanowi większość ciała, jest z natury cięższa. Wszystko to pomaga, ale też przesłania pamięć istnienia Ducha.

Jeśli z wyboru zaczniecie pracować z Boskim Światłem – tak, to tak proste – wspomnienia zaczną powracać. Istnieje wiele dróg, którymi możecie zostać pokierowani i doprowadzeni do sytuacji, w których zaczniecie pamiętać i rozumieć. Czy to wyjaśnienie ci pomogło?

P. Ciągle nie jestem pewien, czym jest to połączenie z Bogiem.

S.K.: To jest po prostu to, że jesteś z Ducha i jesteś Istotą Światła. Że do fizycznego ciała przyszedłeś z wyboru i z tego miejsca musisz znów zacząć sobie przypominać, powrócić do nieograniczonej przestrzeni Istoty Światła, Boskiej Istoty.

Jak powiedziałem wcześniej, w rzeczywistości do zrozumienia Boga prowadzi tylko jedna duchowa ścieżka, ale indywidualnie idzie się nią różnie. Jest to więc indywidualne poszukiwanie w kierunku zharmonizowania, zrozumienia. Chociaż czasami możesz czuć silną potrzebę udania się do warsztatu naprawczego, jakiegoś rodzaju uzdrawiania, twój własny Duch podpowie ci, czy jest to właściwe dla ciebie. Powinieneś pójść za tą wewnętrzną podpowiedzią.

Cała wiedza i zrozumienie jest już w tobie. Chodzi tylko o otwarcie drzwi, aby pozwolić tym wspomnieniom wyjść. Żyjecie w dwoistości Światła i Cienia. Gdy ten cień odpadnie, wspomnienia zaczną wracać, zaczną ponownie się pojawiać. Czy jest coś jeszcze, o co chciałbyś zapytać?

P: Tak. Niektórzy Nauczyciele Duchowi powiadają, że kiedy zetkniemy się z uzdolnieniami (para)psychicznymi, nie powinniśmy z nich korzystać, lecz pójść w naszym rozwoju dalej, poza nie.

S.K: Mówisz o zdolnościach psychicznych? (Tak.) Istnieją uzdolnienia, które możecie rozwinąć po to, abyście mogli zacząć rozumieć co istnieje poza 3-cim Wymiarem, poza Wymiarem Fizycznym. My tutaj w Świecie Światła widzimy 3-ci i 4-ty Wymiar jako niewiele różne. Ale Ziemianie tu na Ziemi w 3-cim Wymiarze zapomnieli nawet ten 4-ty Wymiar czyli Astral. Właśnie pracując z duszą, z wewnętrznymi zmysłami i wewnętrznymi odczuciami, które wiążą się z Duchem, możecie dojść do zrozumienia i wiedzy o innych poziomach. Można to nazwać psychicznym rozwojem. I można zachęcać do tego rozwoju, gdyż być może pomoże wam to w zrozumieniu Ducha.

Trzeba rozwijać zdolności psychiczne, aby zdobyć wiedzę o Jaźni Boga albo waszej własnej duchowości. Można to osiągnąć bez żadnych psychicznych uzdolnień. Jest to kwestia wyboru. W przeszłości przeżyliście wiele wcieleń, na pewno to akceptujecie. Mogliście wtedy rozwinąć rozmaite uzdolnienia mając różne osobowości. W obecnej osobowości możecie zdecydować nie angażować się w, nazwijmy to, rozwój psychiczny. Możecie chcieć rozwijać się w jakiś inny sposób, być może w jakimś praktycznym kierunku.

Jest to kwestia wyboru i nie ma tu złej czy dobrej drogi, ale dla waszego rozwoju bardzo ważne jest abyście zharmonizowali się z waszą Boską Jaźnią. Czy jest jeszcze coś, o co ktoś chciałby zapytać?

P: Mówisz o Bogu. Czy to znaczy, że jesteś chrześcijaninem?

S.K. (powtarza):  „Mówię o Bogu, czy oznacza to, że jestem chrześcijaninem?” Cóż, Bóg, Boska Energia znajduje się w każdym, niezależnie od religii, kultury czy zwyczajów, w jakich ktoś żyje. Jest to Moc, która tkwi wewnątrz. Jest to Moc zharmonizowana z Boskim Światłem, która przynosi tylko Harmonię, Dobro i Pokój wewnętrzny. Jest to Moc, która nie marzy o wyrządzeniu szkody Ziemi lub komukolwiek. Pragnie tylko nieść miłość, opiekę i współczucie. Mówię o Miłości w wielce skrótowy sposób.

Miłość to dbanie o własnego sąsiada, o własną rodzinę, bez osądzania. Jest to postrzeganie małych Ziemian jak niekiedy potykają się i robią błędy, ale ze strony Boskiej Energii jest zawsze przebaczanie. Zatem nie koniecznie trzeba przypinać etykietkę jakiejś religii, chociaż pobudka do powstania wszystkich religii, jakie pojawiły się na tej Ziemi przyszła przede wszystkim ze Świata Światła. Zostały ukazane w różnoraki sposób, w różnych kulturach po to, aby ludzie doszli do zrozumienia, kim naprawdę są.

Niestety, niekiedy to rozumienie bywało złe i moc źle użyta. Strasznych rzeczy dokonywano w imię Boga, ale to nie była Boska Energia czy sam Bóg. Czy odpowiedziałem na twoje pytanie?

P: Tak. Idąc dalej tym tropem, czy będzie Drugie Przyjście Chrystusa?

S.K.: Jak powiedzieliśmy, wszystko, co się przeciwstawia Bogu i rozumieniu Boskiej Energii jest, że tak powiem, anty-boskie. Energię, o której już mówiłem, a która obecnie przychodzi na tę Ziemię można nazwać Energią Chrystusową. Przynosi ona ze sobą dużo miłości i współczucia, gdy wnika we wszystkie Istoty na tej Ziemi i, jak mówiłem, podnosi Świadomość. Nie jest więc przypadkiem, że wielu sięga do przodu, czego nie zrobiliby jakiś czas temu. Czy chcielibyście jeszcze coś wiedzieć na ten temat?

P: Czy wszystkie te katastrofy i nieszczęścia, które były zapowiadane na czas przejścia, o którym mówisz, czy jest jeszcze niebezpieczeństwo, że nastąpią i czy będą tak poważne i niszczące jak pierwotnie prorokowano?

S.K.: Powiem tak, jeśli mogę. To, co człowiek uczynił sobie i co zrobił Ziemi, człowiek musi naprawić. Jeśli myślimy o każdym mężczyźnie, kobiecie i dziecku jako jednostce, którzy postanawiają, wybierając harmonizowanie się z Boskim Światłem, wtedy wszyscy kierują się w jedną stronę i cień bardzo szybko odpadnie. Problemy stwarzają jedynie ci, którzy są zagubieni i nie rozumieją tego, dając się pochwycić cieniowi.

Zatem, jeśli coraz więcej ludzi przybliży się do postanowienia pójścia z Boską Energią, na Ziemi będzie mniej bolesnych przeżyć. Myślę, że możecie to zrozumieć. Rzeczywiście, były proroctwa o nadchodzących wielkich kłopotach, ale ja nie chcę wywoływać strachu. Bardzo dużo zależy jak człowiek przyjmie istnienie energii, które znajdują się tutaj i jakie uczyni wybory. Jeśli większość mas ludzi pójdzie za Boską Energią, będzie mniej problemów. Jeśli część zdecyduje trwać w zagubieniu i ciągnąć w inną stronę, będzie więcej problemów. Tak więc, do samego człowieka należy zdecydowanie czy w przyszłości będzie więcej problemów. Mam nadzieję, że jestem rozumiany.

P: Tak – dziękuję bardzo. Jak wskazywano, ludzkość na poziomie globalnym nie jest przesadnie odpowiedzialna; dotyczy to też zharmonizowania z Boską Energią. Czy mógłbyś powiedzieć, czy tę Boską Energię otrzymujemy wewnętrznie, czy z zewnątrz?

S.K.: Tak. I jedno i drugie. To proces wewnętrzny i zewnętrzny. Ale u wielu dochodzi do pomieszania między tymi dwoma drogami. Dlatego właśnie zachęcam ludzi do zharmonizowania się z Boskim Światłem – aby przyjmowali to całą swoją Istotą i odrzucili cień. Wtedy, oczywiście, nie będzie oddzielenia. Czy ta odpowiedź zadowala cię?

Q: Hmm... tak. Nie chcę wyjść na zbyt negatywnego, ale ten rodzaj okrucieństw, niepokojów w Bośni, Irlandii Północnej i na dodatek masa destrukcji czynionej przez ludzkość w skali globalnej... Jeśli nasza planeta znajduje się pod wpływem nowej Energii, wydaje się, że ona wpływa obecnie tylko na znikomą mniejszość ludzkości.

S.K.: Mówiliśmy o Boskiej Energii i Boskiej Sile, ale niestety jest też siła, jak to ująć, która działa w przeciwną stronę. Ona pochodzi z tego cienia i jest bardzo realna. Przyjmuje formę – przyjmuje formę życia. Chociaż jej formy życia są świadome, że tracą panowanie, że przegrywają batalię – przykro mi to mówić, ale oni czynią wiele złego. Gdyby ludzie byli tego świadomi i wybrali drogę z Boskim Światłem, nic nie mogłoby ich zranić, nic dotknąć. Boskie Światło jest najsilniejsze. Zrozumcie, że Boskie Światło jest Boską Świadomością – jest wszystkim. Przedstawiam to w wielkim uproszczeniu, ale jest ono wszystkim i jest najmocniejsze.

Jednakże, w niewidzialnym wymiarze Astralu trwa, że się tak wyrażę, bitwa – niewidzialna bitwa, bitwa między ciemnością i Siłami Światła. Ma to wpływ na ludzi w tym fizycznym wymiarze, a wynik sami możecie oglądać.

Dlatego jest pomocne, gdy ktoś chce organizować grupę, albo nawet samodzielnie prosi o to, aby do tego Wymiaru zostało sprowadzone Boskie Światło i użyte w jakiś sposób; o to, żeby na przykład Uzdrawiający Aniołowie sprowadzili Boskie Światło na tę Ziemię i dla Istot, które zdają się być uwikłane w negatywne wpływy. Mam nadzieję, że rozumiecie, co mówię. Czy ktoś chciałby spytać o coś więcej z tych rzeczy?

P: Tak. Mówi się, że w ramach tej walki między siłami Światła i Ciemności siły Ciemności wkrótce znajdą się w Holograficzych miejscach w ziemskim Wymiarze. Oznaczać to ma obecność ludzi o mocach przypominających fałszywych Bogów i będą oni mieli bardzo licznych wyznawców. Czy mógłbyś powiedzieć jak my możemy odróżnić tych ludzi od prawdziwych fizycznych ludzkich istot.

S.K.: Tak, rzeczywiście. Cieszę się, że poruszyłeś ten temat. Jest to trudny temat. Ale są Istoty, i także w tym czasie takie są, które, z braku lepszego określenia, mógłbym nazwać fałszywymi prorokami. Jedynym sposobem rozpoznania ich jest znów zharmonizowanie się z waszym własnym ‘Wewnętrznym Nauczycielem,’ z waszymi własnymi Boskimi Uczuciami i poproszenie o prowadzenie. Proście o pomoc i pokierowanie w rozstrzygnięciu, czy to, co czujecie lub myślicie jest słuszne, czy nie całkiem słuszne. Gdy dokonacie takiego wyboru, nie będziecie mieli z nimi nic do czynienia. Niestety, tacy prorocy rzeczywiście istnieją a dla was jest to tylko sprawa wyboru i rozróżniania.

Czy chciałbyś spytać o coś jeszcze na ten temat? (Nie, dziękuję.) Do każdej jednostki należy podjęcie decyzji.

P: Parę dni temu Valerie mówiła, że będzie więcej kontaktów z Gwiezdnymi Statkami a ludzie stąd, z Ziemi będą odwiedzać Gwiezdne Statki i wracać. Czy mógłbyś powiedzieć nam o tym coś więcej?

S.K.: Tak. Będzie więcej działań. Mamy Wielki Plan pomagania małym Ziemianom i tym, którzy są już na tej Ziemi i pracują z nami i robili to już dość długo. Oni zdołali zrozumieć. Tak, ludzie będą zabierani na Gwiezdne Statki – po prostu, aby zdobyli dalszą wiedzę i zrozumienie tego, co się dzieje w Kosmicznej Świadomości. Będą sprowadzani z powrotem do tego Fizycznego Wymiaru, aby opowiedzieć o swoich przeżyciach. Obecnie dochodzimy do punktu, w którym chcemy, aby wszyscy wiedzieli o istnieniu Kosmicznej Świadomości i tego, co nazwalibyście UFO, a co my wolimy nazywać Gwiezdnymi Statkami. Tak będzie działo się na całej tej Ziemi. Taki mamy plan. Ludzie będą się zastanawiać, co się dzieje. Czy jest jeszcze coś, o co chcielibyście spytać?

P: Czy będzie to Dowództwo Asztar (Ashtar Command), czy coś całkiem innego?

S.K.: Nie, nie. Asztar jest bratem. Jest nam dobrze znany. Dowodzi tą częścią Galaktyki i ma do dyspozycji Gwiezdne Statki, które są gotowe przybyć do tego obszaru na jego wezwanie. Nawet teraz pracuje zwiad – tylko dyskretna inwigilacja, powiedzmy na tyle, aby utrzymać komunikację z tymi, którzy pracują z nami tutaj, w tym Fizycznym Wymiarze, bo niektórzy z nich jeszcze rozwijają się. Całkiem często może się zdarzyć, że obok ciebie idzie Gwiezdny Człowiek, ale to możesz już sobie uświadamiać. Przychodzą i odchodzą bez hałasu. Czy chciałbyś wiedzieć coś więcej na ten temat?

P: Czy komunikowanie się przychodzi im z trudnością, gdy ich znajomość języka angielskiego jest bardzo ograniczona? To znaczy, czy muszą uczyć się języka tych ludzi, z którymi zamierzają prowadzić channelingi?

S.K.: W niektórych przypadkach tak jest, w innych nie. Jeśli chce się komunikacji, jeśli chcesz nawiązać łączność, możesz poprosić a kontakt zostanie nawiązany – no, nie koniecznie będzie to łączność werbalna. W tym miejscu chciałbym powiedzieć, że my zawsze jesteśmy gotowi do nawiązania współpracy z każdym, kto zechce z nami pracować. A jeśli zaoferują swoje usługi, chętnie przyjmiemy ich pomoc w, nazwijmy to, rozpowszechnianiu Boskiego Światła na całej tej Ziemi.

P: Problemem z Gwiezdnymi Statkami jest to, że kwestia Wyboru stała się nieco zamazana – wydaje się, że niektórzy ludzie nie mogą wybierać czy chcą udać się na pokład czy nie. Czy w przyszłych wizytach też tak będzie?

S.K.: Chciałbym powiedzieć o tych, którzy zostali uprowadzeni – bo o to ci chodzi, tak? (Tak.) Oni w rzeczywistości zgodzili się na innym poziomie świadomości. Tylko, że na fizycznym poziomie świadomości nie pamiętają – i boją się.

Jeśli możesz pracować ze swoim Wewnętrznym Nauczycielem, swoim Wewnętrznym Przewodnikiem, dojdziesz do punktu, kiedy zdołasz przełamać ten strach i nie będziesz tak się niepokoił. I znów, jeśli pojawia się wielki strach, zawsze możecie wezwać na pomóc Boskość i pomoc zostanie udzielona. Jest tak, że chociaż mogliście zgodzić się kiedyś wcześniej, można to zmienić. Czy zadowala cię ta odpowiedź?

P: Tak, dziękuję... Jak definiujesz Światło?

S.K.: Światło to, oczywiście, energia. Jest stałe, nigdy nie zmienia się i zawsze jest obecne. Jak powiedziałem, w tym Wymiarze fizyczności macie do czynienia z dwoistością, która jest mylna. Ale jeśli pracujecie z Boskim Światłem i Boską Świadomością, która mu towarzyszy, jest ono nieograniczone. I, co jest zawsze prawdziwe, szczególnie w waszym przypadku, każdego z was z osobna, ono przejawi się. Nie jest ważny język – przejawi się w jakiejś postaci energii. Będzie to uczucie, obraz lub słowo, smak lub zapach – w wewnętrznym zmyśle. I zostaniecie pokierowani na tej drodze.

Najważniejszą rzeczą jest, abyście pragnęli łączności z Energią Boga. Stąd wszystko inne wynika. A teraz myślę, że na mnie pora, by odejść. Jeszcze raz dziękuję wam za zaproszenie tutaj. Jak mówiłem, jest wielu z nas w Świecie Światła, którzy są bardzo chętni i chcą pomagać. Musicie jedynie poprosić, a pomoc przyjdzie, chociaż możecie łatwo tego nie zauważyć. Nie możecie z góry przesądzać. Ale jestem pewien, że to rozumiecie. Tak więc, z wielką Miłością w sercu dziękuję wam. Niech was Bóg Błogosławi.

 

 

Po chwili napłynęła nowa energia – mocna, o męskim głosie i dość głośna. Wstając i rozkładając ramiona powiedział:

„Jestem Mikhael, Archanioł Mik-ha-el. Przychodzę z Miłością i Błogosławieństwami. Znamy was. Nie bójcie się. My istniejemy. Przyszedłem przez tę kobietę, abyście zobaczyli i uznali, że są inne Wymiary. Kochamy was wszystkich. Chcemy tylko wszystkim pomagać i doradzać.”

Ludzi spośród publiczności później mówili, że czuli jego obecność. Czuli respekt dla tej postaci.

 

 

© Copyright Valerie Barrow